Pierwsze zimowe oblicze przed nami. Czekałam cierpliwie na mróz i śnieg…no i doczekałam się. W dodatku dzisiaj zima objawiła się w najpiękniejszej i jednocześnie najsubtelniejszej postaci. Bo czy może być […]
Widok z okna
Rzecz tak oczywista…że możesz spowszednieć. A jednak widok za własnym oknem może zaskoczyć, nawet jeśli pamiętamy, że coś takiego już widzieliśmy…to jednak trudno jest oderwać nos od szyby. Patrząc tak […]
Poznań wieczorową porą :)
Dzisiejsza Matla. Tym razem nie jezioro. Ale Malta Galeria…z całą plejadą różnych – dużych i małych światełek. Ja poszłam nad Maltę po pracy. Zafundowałam sobie 30 min dotlenienia i parę […]
Więc choć pomaluj mój świat…
na czerwono :) Ponownie na czerwono, można by powiedzieć ponieważ tego koloru sporo znalazło się w ostatnim roku na tym blogu i na moich zdjęciach. I Ci z Was, którzy […]
Jak przez mgłę…
Dzisiejszy dzień w pogodzie był niesamowity. Głównie dlatego, ze mgła, która pojawiła się wczoraj wieczorem, wcale nie opadła. Zazwyczaj jest tak, że najpóźniej do godz.11.00 wszystko się rozchodzi a […]
Ukoronowanie dnia
To był przepiękny zachód słońca… Słowami się tego nie da opisać, ale niebo miało wszystkie możliwe kolory, jakie może obrać przy zachodzie. A w dodatku nie ma nic piękniejszego niż […]
Sobota w muzeum
Pomyślcie pewnie, że z nudów już nie miałam co robić więc poszłam do muzeum? Otóż nie, nie przekroczyłam nawet jego progu. W dniu takim jak wczorajszy, w tak piękną […]
Gdzieś…
…pomiędzy niebem a ziemią. Pomiędzy Grortatowem a Uzarzewem, gdzieś gdzie pola zaorane a ziemia szykuje się do zimy. Krajobraz lekko okryty sennością poranka, choć jak robiłam zdjęcie to było prawie […]
Uzarzewska jesień…
Objazdówka czyli rzecz o tym jak to się wraca do domu…okrężną drogą ;) Zaczęło się od tego, że wczoraj z działki nie zdołałam zabrać wszystkich rzeczy, które na czas zimy […]
Bliskie spotkanie z Emfikiem
Zupełnie nie planowana, totalnie spontaniczna wizyta na lotnisku. Absolutnie też nie spodziewałam się, że zawitam tam z powodu Żelaznych. Panowie piloci postanowili jednak wykorzystać dobrą słoneczną pogodę i potrenować loty. […]
Tchnienie jesieni…
Jedni ją lubią inni nie…tak to już jest z tą obecnie królującą porą roku. Są też tacy, którzy mimo braku jakieś wielkiej sympatii szukają w jesieni dobrych stron. Ja w […]
Extra zwana Niunią :)
To było jedno z ostatnich moich spotkań z Żelaznymi "oko w oko" w tym sezonie. Lato się skończyło i dla ekipy Żelaznych przyszedł czas odpoczynku, ale też pewnie i planowania […]