na czerwono :)
Ponownie na czerwono, można by powiedzieć ponieważ tego koloru sporo znalazło się w ostatnim roku na tym blogu i na moich zdjęciach.
I Ci z Was, którzy już w głowie wiedzą skąd pochodzą najnowsze zdjęcia…mają rację ;)
Tak – z Ligowca.
W dniu wczorajszym odwiedziłam lotnisko z powodu wielkiej imprezy Żelaznych pt. Zakończenie Sezonu 2012
I dzięki temu nie tylko pooglądałam Żelaznych z naprawdę bliska, pomacałam ich lakier, ale też – w siadłam do jednego z nich :)