…Jest niczym punkt odniesienia. Takim miejscem na trasie pielgrzymki poznańskiej niewątpliwie są Krzepice. Z grup tzw. poznańskich nie ma chyba takiej, która by przez Krzepice nie przechodziła, lub się tutaj […]
Spełnianie marzeń pkt.2
W sumie powinien być pkt 1, ale jedno z marzeń, takie duuuże i tak bardzo skryte zostało już spełnione w czerwcu. Był nim lot. Tym razem spełniłam takie swoje małe […]
Inne spojrzenie :)
Bo Ligowiec to nie tylko samoloty :)))))) Taki spacer trafił się tylko jeden, ale sympatycznie go wspominam. A następnym razem to będzie kółeczko wokół całego lotniska ;) A co! Skoro […]
Król AN
…czyli o krótkim, ale intensywnym smażeniu się na L w towarzystwie wielkiego ANka :D Niedzielne popołudnie, pierwsze czerwcowe upały :) No i lotnisko bo jakby mogło być inaczej – najlepsze […]
„To jest samolot” ;)
"Ligowczing" w ciągu tygodnia okazuje się coraz fajniejszym motywem. Lepiej mi się tak odpoczywa nawet niż wyrywając chwasty na działce chociaż to też w jakiś sposób odpręża. Zaglądanie na lotnisko […]
Lot :)
Takie coś się zdarza raz na milion lat – przynajmniej mi na pewno. W najśmielszych nawet snach nie przypuszczałam, że kiedyś uniosę się na ziemię. Ale nie takim pasażerskim samolotem […]
Czasem trzeba wyjść….
I bynajmniej… nie z siebie. Ale wyjść i pójść przed siebie. W moim przypadku pójść w ciszę, spokój…po prawie 70 rozmowach telefonicznych… Nieraz trafiają się takie dni, że pracy jest […]
Okienne „łapanki”
Tak to czasem bywa, że pogoda przez swoje niezdecydowanie pokrzyżuje trochę plany. W moim przypadku wczoraj tak było, miała być burza….zbierało się na nią w zasadzie cały dzień. Czekałam w […]
Wytchnienie
Oj dużo się ostatnio dzieje. Aż tyle, że nie ma kiedy fotografować i pisać. Niestety. W tym pierwszym skutecznie przeszkadzała również pogoda. Z resztą pogoda przeszkadzała nie tylko mi. Latającym […]
Przełajówka…
…czyli moje małe MTB. Trening czyni mistrza powiadają. Ja tam mistrzem żadnym zostać nie chcę, ale do formy i pełnego zdrowia po tym paskudnym wypadku wrócić bym chciała. Jednym ze […]
Świątecznie
Wyjątkowo nas uraczyło pogodą na te święta. Chyba w ramach rekompensaty za rok ubiegły, jak było to każdy pamięta. Tak więc szkoda było tego czasu, ciepła i słońca nie wykorzystać. […]
Ligowcing :)
Wiosna na Ligowcu to już standard. Jak tylko robi się trochę cieplej, i znika pozimowe błoto (którego akurat w tym roku wiele nie było) moje kroki zmierzają na lotnisko. Ono […]