Krajobrazy

Przełajówka…

…czyli moje małe MTB.

Trening czyni mistrza powiadają. Ja tam mistrzem żadnym zostać nie chcę, ale do formy i pełnego zdrowia po tym paskudnym wypadku wrócić bym chciała.

Jednym ze sposobów na odbudowę kondycji jest jazda na rowerze, bardzo z resztą przeze mnie lubiana.

No to tym razem padło na Dolinę Cybiny i las między doliną a Uzarzewem.

A tam trasy takie, że maratony MTB można by rozgrywać. Nawet błota była wystarczająca ilość :)

 

 

 

 

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.