Jak przez mgłę…

  Dzisiejszy dzień w pogodzie był niesamowity. Głównie dlatego, ze mgła, która pojawiła się wczoraj wieczorem, wcale nie opadła. Zazwyczaj jest tak, że najpóźniej do godz.11.00 wszystko się rozchodzi a

Read More

Ukoronowanie dnia

To był przepiękny zachód słońca… Słowami się tego nie da opisać, ale niebo miało wszystkie możliwe kolory, jakie może obrać przy zachodzie. A w dodatku nie ma nic piękniejszego niż

Read More

Sobota w muzeum

  Pomyślcie pewnie, że z nudów już nie miałam co robić więc poszłam do muzeum? Otóż nie, nie przekroczyłam nawet jego progu. W dniu takim jak wczorajszy, w tak piękną

Read More

Gdzieś…

…pomiędzy niebem a ziemią. Pomiędzy Grortatowem a Uzarzewem, gdzieś gdzie pola zaorane a ziemia szykuje się do zimy. Krajobraz lekko okryty sennością poranka, choć jak  robiłam zdjęcie to było prawie

Read More

Uzarzewska jesień…

Objazdówka czyli rzecz o tym jak to się wraca do domu…okrężną drogą ;) Zaczęło się od tego, że wczoraj z działki nie zdołałam zabrać wszystkich rzeczy, które na czas zimy

Read More

Bliskie spotkanie z Emfikiem

Zupełnie nie planowana, totalnie spontaniczna wizyta na lotnisku. Absolutnie też nie spodziewałam się, że zawitam tam z powodu Żelaznych. Panowie piloci postanowili jednak wykorzystać dobrą słoneczną pogodę i potrenować loty.

Read More

Tchnienie jesieni…

Jedni ją lubią inni nie…tak to już jest z tą obecnie królującą porą roku. Są też tacy, którzy mimo braku jakieś wielkiej sympatii szukają w jesieni dobrych stron. Ja w

Read More

Extra zwana Niunią :)

To było jedno z ostatnich moich spotkań z Żelaznymi "oko w oko" w tym sezonie. Lato się  skończyło i dla ekipy Żelaznych przyszedł czas odpoczynku, ale też pewnie i planowania

Read More

Z głową w chmurach…

W sumie to nic nowego. Cała ja…z głową w chmurach, a już w szczególności na lotnisku… Ktoś mógłby sobie pomyśleć, że mnie teraz tak "trzepło" z tymi samolotami, lotniskami itd.

Read More