Tak wiem, wiem, z postanowień o bardziej regularnym pisaniu na razie nici, i tak rozprawiałam się ostatnio z wiosną a tu lato nastało. No cóż…. Nie żeby nie było fotek po drodze bo były, choć może w mniejszej intensywności jak choćby rok temu, ale chyba brakowało natchnienia na teksty. Choć może nadal brakuje. Nie wiem, …
Rozprawa z wiosną cz.2 ……
……czyli jak uciec od wałków i farby do brzęczącego świata puchatych przyjaciółek :) Tak mi się szczęśliwie i nieszczęśliwie złożyło, że mój remont przypadł na taki pierwszy w tym roku bardzo ciepły czas. Zrobiło się bowiem bardzo ciepło, nawet za ciepło jak na początek kwietnia bo po dworze śmiało można było śmigać w krótkim rękawie. …
Rozprawa z wiosną cz.1 ;)
No to zaczynamy bo sezon już w pełni :) Chociaż jak zwykle trochę się spóźnił. Wszystko wina pogody bo właściwie ciepło zrobiło się dopiero z początkiem kwietnia i to akurat na…mój remont. W tym roku wiosnę rozpoczęłam na dobre malowaniem własnego pokoju. Ale chwile przed tym całym bałaganem remontowym udało mi się „wyskoczyć” na pierwsze …
Pełnia lata!!
Czyli przepych kolorów i faktur, form i wszystkiego. Mam kilka swoich miejsc gwarantowanych, gdzie wiem, że kwiatów i dużych i małych znajdę na grządkach i w ogrodach całą masę. Jednym z nich jest oczywiście moja własna działka, ale nie tylko tam z upodobaniem fotografuję bogactwo kwiatów lata. Reszta miejsc to moja tajemnica :P ;) I …
Coraz bliżej lata…
Tak mi się w głowie przyjęło, że święto Bożego Ciała to taki nie pisany początek lata. I na tej granicy zazwyczaj w ogrodach królują piwonie…ale pałeczkę pierwszeństwa przejmują dość wyraźnie niepisane królowe polskich ogrodów czyli róże. Ja na taki piękny duet piwonii i róż natrafiłam w Wierzenicy, ale tym razem we dworze w Kobylnicy. Mimo …
Bajkowo, kolorowo i rower :)
Czyli o początkach najbardziej do tej pory udanego sezonu rowerowego w moim życiu! I ciąg dalszy najpiękniejszego miesiąca w roku, jakim jest maj. A w tym roku był wyjątkowo urokliwy, aż człowiek nie chciał żeby się kończył :) Tym razem rejony „po drugiej” stronie drogi stały się rozgrzewką do sezonu rowerowego. Ile to było wtedy …
Rozkwitu ciąg dalszy…
A jak wiosna kwitnie, jak się wszystko zieleni to i na ogrodzie praca wre…..a jak ogród to i grill.W ty roku dzięki fantastycznej pogodzie – która jak wiemy, długo nas rozpieszczała, mieliśmy pięknie, zielono i kolorowo na prawdę długi czas…. Te kolory kwiatów, te rzędy zielonych drzew… To cud wiosny. Po prostu.
Pięknie nam się rozwijała ta wiosna…
A jak wiemy po czasie, to był dopiero początek. Nieśmiałe pąki tulipanów wynurzające się z zielonych listków, pierwsze narcyze pochylające swoje żółte łebki nad nie do końca zazielenioną jeszcze ziemią… :) A to dopiero był kwiecień, miesiąc w którym na dobrą sprawę wszystko się zaczęło, po może i nie długiej, ale intensywnej zimie. Dla mnie …
TAKA niedziela :D
I bynajmniej nie ostatnia taka jak przypuszczam :D Bo wiosna dopiero się rozkręca i to dzisiaj pierwszy taki ciepły dzień po tej krótkiej, ale intensywnej zimie. Nawet drzewa się jeszcze nie zazieleniły, ziemia gdzieniegdzie nie odmarzła, a na jeziorach jeszcze mocno trzyma lód. Ale….pierwsze wiosenne kwiaty już się pojawiły, słońce coraz mocniej grzeje, a ludzie …
Odrobina zimy…
…i znów nas ta pogoda nie rozpieszcza. Niby zima a zimna i śniegu jak na lekarstwo. Jednak w pewnym momencie stycznia zdarzył się epizod prawdziwej zimy z zamieciami, całkiem ładną warstwą śniegu i nawet pewnym mrozem. Długo to nie trwało niestety, ale parę fotek udało się w tej zimowej scenerii pstryknąć :)
Małe makro….
….z zupełnego zaskoczenia :) Ja już nie pamiętam jak to było, po za tym, że miałam urlop i mnóstwo czasu na szlajanie się po okolicy a do tego pogodę sprzyjającą owemu szlajaniu :))))))))) Więc przy okazji bycia gdzieś tam (gdzie mnie oczy zaprowadziły tak w sumie-serio nie pamiętam gdzie to było i przy okazji czego …
Maków nie mogło zabraknąć
A jakże ;) Co prawda, z nimi to jest zawsze ryzyko :) Bo jak sobie pomyślę o jednych z najfajniejszych zdjęć maków jakie zrobiłam, to były to zdjęcia z 2013, jedne z ostatnich przed nieszczęśliwym wypadkiem jakiego doznałam. Ale, że traumy trzeba przełamywać, to regularnie co roku galerię zdjęć makowych staram się uzupełniać. A tym …