Temat ligowcowy…a jakże. Bo Ligowiec to Ligowiec po prostu. Wielokrotnie o tym tutaj wspominałam. To było kolejne popołudnie a właściwie wczesny wieczór na Ligowcu. Łapiąc ostatnie promienie słońca i ciepła, […]
Bo najpiękniejsze jest za oknem…
I wystarczy tylko wyjrzeć za… Dwa obrazy…popołudnie i wieczór. Lipiec i sierpień. I mój balkon. Tyle wystarczy :)
„Ostatki”
Ostatni akcent wakacyjnych zdjęć (urlopowych w zasadzie) to kolejna próba nocnego fotografowania, tym razem wykonana baaaardzo lokalnie bo tutaj u mnie, w Swarzędzu. Bardzo blisko mojego miejsca zamieszkania. W roli […]
Wakacyjnie – Spacery Nowogardzkie
Zdjęcia typowo wakacyjne. Postanowiłam wykorzystać ładną pogodę i podczas pobytu w Nowogardzie (woj.zachodniopomorskie) pozwiedzać trochę, mówiąc wprost – pójść w miasto. A bardziej nawet pójść nad jezioro, chociaż w Nowogardzie […]
Wakacyjnie – powroty
Po dwóch latach przerwy znów byłam w Jankowie Dolnym. I bardzo mnie ten fakt cieszył, bo nieprzerwalnie cały czas, niezmiennie lubię to miejsce. Pogoda nam sprzyjała, typowo plażowa :)))) Upał […]
Wakacyjne klimaty
Podróże małe i duże. W końcu rozpoczęłam uuurlop :)))))))) Ta akurat była z cyklu tych małych. Ot taki wypad przy okazji robienia zakupów. Uwielbiam takie zakupy :))) Tym razem Kowalski wypad. […]
Zaległa wizyta
W końcu wylądowałam w Karczewku. Oooo…wylądowałam, tak to ostatnio właściwe dla mnie określenie. Ale byłam w Karczewku nie po to, tym razem, żeby polatać albo pobujać w obłokach. Miałam robotę […]
Punkt stały
…Jest niczym punkt odniesienia. Takim miejscem na trasie pielgrzymki poznańskiej niewątpliwie są Krzepice. Z grup tzw. poznańskich nie ma chyba takiej, która by przez Krzepice nie przechodziła, lub się tutaj […]
Spełnianie marzeń pkt.2
W sumie powinien być pkt 1, ale jedno z marzeń, takie duuuże i tak bardzo skryte zostało już spełnione w czerwcu. Był nim lot. Tym razem spełniłam takie swoje małe […]
Inne spojrzenie :)
Bo Ligowiec to nie tylko samoloty :)))))) Taki spacer trafił się tylko jeden, ale sympatycznie go wspominam. A następnym razem to będzie kółeczko wokół całego lotniska ;) A co! Skoro […]
Czasem trzeba wyjść….
I bynajmniej… nie z siebie. Ale wyjść i pójść przed siebie. W moim przypadku pójść w ciszę, spokój…po prawie 70 rozmowach telefonicznych… Nieraz trafiają się takie dni, że pracy jest […]
Okienne „łapanki”
Tak to czasem bywa, że pogoda przez swoje niezdecydowanie pokrzyżuje trochę plany. W moim przypadku wczoraj tak było, miała być burza….zbierało się na nią w zasadzie cały dzień. Czekałam w […]