„…Spójrz! Widzisz tam łany zboża? (…) Zboże, które jest złociste, będzie mi przypominało ciebie. I będę kochać szum wiatru w zbożu..”
„… Bo z czym innym kojarzy nam się lato jeśli nie z widokiem chylącego się ku upadkowi słońca majaczącego na horyzoncie kreślonym przez jeszcze błękitne niebo i złocisty łan zboża? Oraz z tym zapachem, który pozostaje i towarzyszy nam nadal tuż przed snem? Bo z czym innym kojarzą się wakacje, jak nie z tym, że można podziwiać ten widok codziennie, nie spiesząc się, nie martwiąc o lepsze jutro? Słońce również się nie spieszy. Zwleka jak najdłużej, aby pożegnać dzień.”