Krajobrazy

Zima powróciła…

…i to bardzo efektownie, sypało, sypało aż nasypało…multum śniegu.
To miasto dawno takiej ilości śniegu nie widziało.
Ja z resztą też. Pamiętam takie lata jeszcze z czasów dzieciństwa kiedy na ferie śnieg był sprawą gwarantowaną. Ale teraz…pogoda była tak różna, że na prawdę nie wiadomo było czego się spodziewać.
Tym razem też tak było, ale tak jak styczeń był w kratkę, tak luty się postarał o prawdziwą zimę.

Po raz pierwszy udało mi się zarejestrować… sam opad… :)
Nie miałam wtedy statywu więc podporę po aparat uformowałam z książek i kartonów ;D Trzeba sobie jakoś radzić. Poniżej parę dowodów na to jak to wyszło.

 

A to widok jaki zobaczyłam rano…

 

 

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.