Krajobrazy,Makro i art

Wycieczka za miasto i podglądanie samolotów

Jest coś takiego u mnie, w Swarzędzu, że jak tylko robi się ciepło to za oknem słychać samoloty.
To maszyny z pobliskiego lotniska w Kobylnicy. Ja akurat mieszkam niedaleko jeziora, a te samoloty często latają w jego okolicach więc z okna mojego pokoju je widzę. I jest to niesamowity widok. Od zawsze ten widok i znajomy hałas silników kojarzył mi się z latem…błogim niedzielnym popołudniem… lub sobotnim przedpołudniem :)
Tym razem było szczególnie bo udało się załapać na trening dwóch pilotów z grupy akrobatycznej Żelazny.

Popołudniu natomiast postanowiłam sprawdzić co słuchać na starych śmieciach…w dolinie rzeki Cybiny. A raczej rzeczki właściwie :)
Jeszcze jak byłam w podstawówce często zapuszczałam się w te okolice rowerem.

 

 

 

 

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.