Wejście w Nowy Rok na biało. Czyli w sumie tradycyjnie, bo jakby mogło być inaczej skoro rok zaczyna się od stycznia a styczeń to najzimniejszy z miesięcy w roku. Ale nie byłoby tego zdziwienia gdyby nie pogoda w ostatnich dniach i brak mrozu oraz śniegu. Ale w końcu zima "się nawróciła" i trochę zabieliła :) …
Tradycji musi się stać zadość!
To co prawda nowa tradycja…w zasadzie mówić o tym jako o tradycji w moim wykonaniu to i tak jest nad wyraz.Bo to był raptem drugi taki wyjazd. Podobnie jak w ubiegłym roku i nie zrażona przebiegiem roku 2013, pojechałam w sylwestrowe przedpołudnie na Ligowiec. A tam już tradycyjnie (zwyczaj wieloletni) odbywały się sylwestrowe loty. …
Grudniowe niebo
Wyjątkowo w tym roku sytuacja przez niektórych pewnie zwana losem pozwoliła mi na obserwację z okien domu wszystkich grudniowych zachodów słońca , które bardzo lubię. Uważam, że grudzień jest jednym z tych miesięcy kiedy zachody słońca są wyjątkowe. No i grudzień roku 2013 też okazał się dość łaskawy w ciekawe zachody słońca: