Zachmurzona Byczyna

Oj nie rozpieszczała mnie pogoda w tegorocznej pogoni za pielgrzymami. Prawie całą drogę padało albo po prostu było bardzo pochmurno. Słońce zaczęło wychodzi właściwie właśnie przed samą Byczyną. Niestety jak dojechałyśmy na miejsce, ponownie schowało się za chmury i nie chciało pokazać prawie do samego końca dnia. Także z zaplanowanych "zwiedzanek" zaliczyłam tylko Byczynę bo …