Podczas jednej z wizyt na mojej działce, na początku września spotkałam rodzinę jeży :)
Zdziwiło mnie to bardzo, bo spotkałam je po raz pierwszy, ale mój tata, który był wówczas stałym bywalcem
na działce, uświadomił mnie, że to nic nowego. I, że o tej porze roku to normalne.Teraz już bym się pewnie nie zdziwiła tak bardzo na ich widok.
Poznajcie moich wrześniowych gości :)))

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.